Facebook

Subskrybuj RSS

Charles Glass

drukuj Polec Znajomemu

2009-05-20
Do jakiej wagi powinni dochodzić kulturyści poza sezonem? Widziałem już wiele wyników. Niektórzy pozostają wtedy w całkiem niezłej formie, inni puchną i nie przejmują się zbytnio złapaniem odrobiny brzuszka i utratą rzeźby na kilka miesięcy w roku. Tak naprawdę to pytam chyba o to, gdzie leży granica pomiędzy pozostawaniem tak szczupłym, że nie mam mowy o nowych przyrostach, a tak grubym, że dźwigamy niepotrzebne nikomu kilogramy, które tak naprawdę do niczego nie służą?

2009-03-19
Co sądzisz o wyciskaniu w dolnym skosie? W kilku magazynach czytałem, że takie wyciskanie buduje górę klatki przy minimalnym udziale mięśni naramiennych - przez ostatnie 9 lat treningu żyłem w przeświadczeniu, że jest zupełnie inaczej. Czy polecasz tego rodzaju wyciskanie, czy lepiej pozostać przy ławeczce płaskiej i skośnej?

2009-02-27
W tym roku strasznie się leniłem i dojrzałem w końcu do tego, by ruszyć dupę w troki i wrócić do formy. Czy masz jakiś dobry program dla kogoś, kto powraca na siłownię po około 9-miesięcznej przerwie? (Aha, jestem facetem, więc nie byłem w ciąży!) Wolałbym ćwiczyć w poniedziałki, środy i piątki. Mam kupę tłuszczu do zrzucenia i jeszcze więcej mięśni do zdobycia. Proszę, pomóż! Dzięki wielkie.

2009-02-27
Na siłowni rozmawiałem ostatnio z pewną dziewczyną, która trenuje pod okiem jakiegoś typa, który chyba za bardzo nie wie, co robi. W dniu treningu nóg nigdy nie każe jej robić wyprostów na maszynie czy wykroków, ponieważ obydwa te ćwiczenia – jak twierdzi – są niebezpieczne dla kolan. Nigdy czegoś takiego nie słyszałem i zastanawiam się, czy jest w tym choć szczypta prawdy, czy może facet sobie coś wymyśla. Sam wykonuję te ćwiczenia od wielu lat i z moimi kolanami wszystko jest w porządku.

2009-02-27
Najlepsze Arnold Classic od lat?

2009-02-24
Na początku chciałem napisać, jak bardzo uwielbiam twoją rubrykę. Kupuję MD co miesiąc i od razu otwieram na twoich artykułach. Doceniam wszystkie cenne informacje, które dzięki tobie udało mi się przez te wszystkie lata zdobyć. Naprawdę pomogły mi jako kulturyście. Mam 48 lat i przeszedłem na dietę przygotowującą mnie do moich pierwszych zawodów. Pewien znajomy startujący w Nationals ułożył mi dietę, która na mnie nie zadziałała (było w niej 7 filiżanek gotowanego ryżu dziennie), więc pomyślałem sobie, że zaciągnę u ciebie opinii na temat diety, którą zamierzam teraz stosować. Mam 190 cm wzrostu i ważę 114 kg, otłuszczenie ciała wynosi u mnie około 15% i mam 19 tygodni i 5 dni do zawodów. Jestem raczej endo-mezomorfem (z naciskiem na endo). Moja dieta wygląda następująco: 5.00: dwie miarki białka serwatkowego z filiżanką płatków owsianych zmiksowanych z 500 ml kawy, 1 Animal Pak, pół litra wody 7.00: trening brzucha i 20-30 minut aerobów (tętno do 130) 8.00: półtorej filiżanki płynnych jajek - jajecznica, niecały litr wody 10.00: 250 g kurczaka, filiżanka gotowanego ryżu, filiżanka brokułów na parze, niecały litr wody 13.00: 250 g kurczaka lub chudej wołowiny, 1-2 filiżanki fasolki, pół litra wody 14:45: trening (niecałe dwa litry wody) 16.00: potreningowy koktajl węglowodanowy z 60 g maltodekstryn, BCAA, 5 g kreatyny, 100 mg potasu, 400 IU witaminy E, 1000 mg witaminy C, pół litra wody

2009-01-29
Twoje artykuły należą do moich ulubionych w MD, który ponad wszelką wątpliwość jest magazynem zawierającym najwięcej rzetelnej wiedzy na temat rozwoju fizycznego. Moje pytania odnoszą się do kwestii treningu aerobowego i równoważenia spalania tłuszczu z nabieraniem masy mięśniowej. Otóż, oprócz rozbudowy masy chciałbym też zrzucić nieco tłuszczu, co znacznie spowalnia proces budowy mięśni, gdyż podaż kalorii i węglowodanów jest mocno ograniczona (dziennie dostarczam organizmowi 250 g białka, głównie pod postacią szejków. Robię też mnóstwo aerobów. Mam 185 cm wzrostu, ważę 110 kg i mam 31 lat. Jestem świadomy, że co jakiś czas trzeba zmienić trening siłowy, tak by organizm się zbytnio nie przyzwyczaił. Ostatnio usłyszałem, że zasada ta odnosi się także do treningu aerobowego. Mam zdiagnozowany zespół wąskiego kanału kręgowego oraz chromanie neurogenne, co sprawia, że aeroby muszę ograniczyć do rowerka stacjonarnego i marszu na bieżni pochyłej. Prawie zawsze wybieram bieżnię – ćwiczę pięć razy w tygodniu po 30 minut, po treningu siłowym – ponieważ według tabel kalorycznych na bieżni spala się 2 razy więcej kalorii niż na rowerze stacjonarnym. Według licznika bieżni przez 30 minut spalam 550 kalorii, czy jednak naprawdę nie spalam mniej, gdyż mój organizm przyzwyczaił się już do tego ćwiczenia? Czy w takim razie powinienem przenieść się na rower, pomimo iż w ten sposób spalę mniej kalorii? Czy te liczniki przy maszynach w ogóle są coś warte?

Realizacja: Ideo CMS Edito Powered by:
Copywrite © 2008 Wszelkie prawa zastrzeżone
Wydawcą portalu internetowego musculardevelopment.pl jest Fitness Authority® Sp. z o.o. (Wydawca) z siedzibą w Otominie, ul. Konna 40. Wszelkie prawa do treści, elementów tekstowych, graficznych, zdjęć, aplikacji i baz danych są zastrzeżone na rzecz Wydawcy lub odpowiednio na rzecz podmiotów, których materiały - na podstawie współpracy z Wydawcą – są udostępniane w portalu musculardevelopment.pl

counter_pages