Research: Seks - wrzesień 2011

Czy przespałbyś się z Marilyn Monroe-botem?

Czy nie byłoby świetnie mięć dziewczynę, która ubierałaby się w to, co jej karzemy, nigdy nie narzekała i mówiła świństwa na życzenie? Ponieważ niezbyt wiele kobiet na świecie przystałoby dobrowolnie na takie warunki, to czy rozważylibyście zakup sex robota?

Firma True Companion z New Jersey w USA stworzyła robota o imieniu Roxxxy, z którym można uprawiać seks zwykły, analny i oralny oraz prowadzić konwersację. Roxxxy jeszcze wiele brakuje, by dorównać botom z filmów o Austinie Powersie, ale z pewnością jest to produkt dużo bardziej wymyślny niż dmuchane lalki czy sex-roboty pierwszej generacji produkowane w Japonii.

Jeszcze 25 lat temu Internet był w powijakach, a dzisiejsze laptopy przyćmiewają komputery wielkich instytucji naukowych z lat 60. i 70. Możliwe więc, że za 25 lat będzie można uprawiać seks z robotem wyglądającym jak żywa osoba.

(„Huffington Post”, 10 marca 2011)

Tongkat Ali jest efektywnym afrodyzjakiem

Tongkat ali to roślina z Malezji używana przez autochtonów do leczenia chorób i generalnej poprawy zdrowia. W całej Azji wykorzystywana jest jako afrodyzjak, jednak jego skuteczność nie była do tej pory udowodniona.

Badanie przeprowadzone przez naukowców z National Research Institute of Scientific Medicine z Tajpej wykazało, że wyciąg z tongkat ali sprzyja erekcji i opóźnia ejakulację u szczurów. Suplement wzmagał przepływ krwi w penisie i jednocześnie redukował stymulację mięśni gładkich penisa – czyli wzmagał erekcję bez nadmiernej stymulacji, która mogłaby prowadzić do przedwczesnej ejakulacji. Wyciąg z tej rośliny może pomóc mężczyznom cierpiącym na jedno z dwóch najczęściej występujących zaburzeń seksualnych: zaburzenia erekcji oraz przedwczesny wytrysk.

(„Journal Sexual Medicine”, opublikowano w Internecie w maju 2011)

Młodzi ludzie uprawiają mniej seksu

Według amerykańskiego Centrum Zwalczania i Zapobiegania Chorób 29% kobiet i 27% mężczyzn w wieku od 15 do 24 lat w ciągu ostatnich 12 miesięcy nie miało żadnych kontaktów seksualnych. To znaczący wzrost w porównaniu z badaniami sprzed 10 lat, podczas których odsetek ten wynosił 23%. Jednak koncept „czterdziestoletniego prawiczka” to tylko miejska legenda, bo zaledwie 1% ludzi w tym wieku deklaruje, że nigdy nie uprawiało stosunku seksualnego.

Dziewictwo popularniejsze jest wśród starszych nastolatków, wśród których 43% mężczyzn i 48% kobiet deklaruje brak kontaktów seksualnych z osobą płci przeciwnej. Około 13% kobiet i 5% mężczyzn uprawiało stosunki homoseksualne. Z grubsza 90% kobiet i mężczyzn uprawiało seks oralny, zaś 44% mężczyzn i 39% kobiet uprawiało heteroseksualny seks analny. Badanie to pokazuje, że młodzież nie jest obecnie tak seksualnie aktywna jak bywało to kiedyś.

(„The New York Times”, 26 kwietnia 2011)

Problemy z naczyniami krwionośnymi czynią starszych mężczyzn impotentami

Mężczyźni wraz ze starzeniem się mają coraz więcej problemów z osiągnięciem erekcji ze względu na degenerację nerwów w penisie, obniżony poziom testosteronu oraz zaburzenia naczyń krwionośnych w penisie. Naukowcy z Harvard University odkryli, że osłabienie sygnałów chemicznych w śródbłonku – wyściółce arterii – to główna przyczyna związanych ze starzeniem się zaburzeń erekcji.

Powiązane z wiekiem zaburzenia erekcji powodowane są także przez uszkodzenia wywołane podczas utleniania przez wolne rodniki, produkowane naturalnie w procesach metabolicznych. Spożywanie pokarmów i suplementów bogatych w antyoksydanty może pomóc starszym mężczyznom zachować seksualną sprawność.

(„International Journal Of Impotence Research”, 23: 43-48, 2011)

Czy ludzie są tak jurni jak szczury?

Metamfetamina to narkotyk chętnie stosowany w trakcie imprez przez wielu młodych ludzi. Powodem jego popularności jest pogląd, że wpływa on pozytywnie na popęd i wydolność seksualną. Badania przeprowadzone na Southwestern University w Teksasie przez Carissę Windland wykazały, że samice szczurów pod wpływem metamfetaminy stają się bardziej rozwiązłe. Po podaniu leku, samice mniej czasu spędzały z wybranym samcem, a więcej z innymi partnerami. Nie jesteśmy pewni, czy wyniki tych badań przekładają się na ludzi.

(„Pharmacology Biochemistry and Behavior”, opublikowano w Internecie 26 marca 2011)

Ryzyko raka wyższe u mężczyzn z zaburzeniami erekcji

Stan zapalny wywołany słabą regulacją poziomu cukru we krwi, nadciśnieniem oraz otyłością to ważne markery kiepskiego stanu zdrowia. Stan zapalny przyczynia się do występowania zaburzeń erekcji, chorób serca, a nawet nowotworów.

Liczne badania wskazują, że zaburzenia erekcji można traktować jako wczesny sygnał ostrzegający przez ryzykiem wystąpienia ataku serca lub zawału. Tajwańscy naukowcy wykryli powiązanie pomiędzy stanami zapalnymi, zaburzeniami erekcji a nowotworami, jednakże powiązanie to nie było zbyt silne, a dodatkowo wypaczone wysokim odsetkiem palaczy wśród tajwańskich mężczyzn.

Zdrowe odżywianie się i regularnie wykonywane ćwiczenia o umiarkowanej intensywności zapobiegają stanom zapalnym i poprawiają stan zdrowia – co jest ważne, zarówno jako czynnik obniżający ryzyko wystąpienia chorób serca i nowotworów, jak i dla ogólnej sprawności seksualnej.

(„Journal of Sexual Medicine”, 8: 1513-1520, 2011)

Niski poziom testosteronu bardziej niebezpieczny u szczuplejszych mężczyzn?

Niski poziom testosteronu został powiązany ze zgonami z bardzo różnorakich przyczyn, chorobami układu sercowo-naczyniowego, cukrzycą, depresją oraz ubytkami masy kostnej i mięśniowej. Niektóre badania z obniżonym poziomem tego hormonu wiążą nawet otyłość.

W przeprowadzonym we Włoszech badaniu wykazano połączenie pomiędzy niskim poziomem testosteronu a poważnymi schorzeniami układu sercowo-naczyniowego, jak zawały i ataki serca. Co dziwne, wydaje się, że otyłość w pewnym stopniu chroni przed tymi schorzeniami. Badanie wykazało, że niski poziom testosteronu jest bardziej niebezpieczny dla mężczyzn szczupłych niż dla mężczyzn z nadwagą lub otyłością. Praktyczne znaczenie tego odkrycia nie jest jeszcze znane.

(„Journal Sexual Medicine”, opublikowano w Internecie w kwietniu 2011)

Levitra i resweratrol wspomagają erekcję

Zaburzenia erekcji spowodowane są zwykle zmniejszoną zdolnością śródbłonka (cienkiej warstwy płaskich komórek wyściełających jamy surowicze, naczynia limfatyczne, arterie i naczynia krwionośne) do wydzielania tlenku azotu – substancji chemicznej wzmacniającej przepływ krwi. Uszkodzenia wynikające z utleniania mogą także wywoływać zaburzenia erekcji. Leki takie jak Viagra czy Levitra działają na zasadzie stymulacji produkcji tlenku azotu.

Niestety leki te nie działają na wszystkich, zwłaszcza w przypadkach cukrzycy.

Badanie przeprowadzone w Japonii na Osaka University Graduate School of Medicine wykazało, że połączenie Levitry oraz resweratrolu wspierały erekcję skuteczniej niż każda z tych substancji osobno. Resweratrol to polifenol roślinny występujący w czerwonym winie, który jest potężnym antyoksydantem oraz wspiera wydzielanie tlenku azotu z komórek śródbłonka. Mężczyźni z zaburzeniami erekcji mogą skorzystać na stosowaniu leków takich jak Levitra oraz piciu 1–2 kieliszków wina dziennie.

(„Journal Sexual Medicine”, 8: 1061 -1071, 2011) 

Mężczyźni przejmują się gabarytami swoich penisów

Nierealistyczne gabaryty „narzędzi pracy” aktorów porno doprowadziły do powstania nerwicy psychologicznej nazwanej syndromem małego penisa. Mężczyźni dotknięci tą przypadłością nadmiernie przejmują się rozmiarami swojego penisa tak we wzwodzie, jak i w stanie spoczynku. Korzystają ze specjalnych programów ćwiczeń, kremów, suplementów czy pompek zaś w najpoważniejszych przypadkach szukają pomocy u chirurga.

Większość mężczyzn dotkniętych syndromem małego penisa posiada członki przeciętnej długości, problem leży więc w psychice. Bardzo niewielu mężczyzn może pochwalić się naprawdę długimi penisami. Według badań przeprowadzonych przez Lifestyles Condom Co., przeciętny męski penis w stanie wzwodu mierzy 14,93 cm, zaś 2/3 wszystkich penisów mieści się w widełkach 13–15,75 cm. Około 17% mężczyzn ma penisy krótsze niż 11,5 cm.

Problemy seksualne mężczyzn dotkniętych syndromem małego penisa związane są zwykle z ich kiepskim odnajdywaniem się w towarzystwie, a nie faktycznym rozmiarem penisa. Dlatego też popracuj nad swoimi umiejętnościami i zapomnij o internetowych naciągaczach obiecujących ci przedłużenie penisa.

(CNN.com, 21 kwietnia 2011)