UWAGA!!!

 

Opinie wyrażone w tym dziale, niekoniecznie odzwierciedlają poglądy redakcji Muscular Development (MD). MD nie popiera żadnych form nielegalnego dopingu, wykorzystywanego w sporcie, ani do innych, indywidualnych celów. MD nie popiera także stosowania legalnych rodków w radykalnie zawyżonych dawkach. Zamieszczone artykuły, mają jedynie charakter informacyjny i nie można ich traktować, jako porady o charakterze medycznym, i tym samym wykorzystywać do jakiejkolwiek terapii. Czytelnicy muszą zdawać sobie sprawę iż posiadanie niektórych wymienionych substancji może być zabronione. Jeśli pewne kwestie poszczególnego artykułu pozostały niezrozumiałe Czytelnicy powinni skonsultować wszystkie uzyskane informacje z wykwalifikowanym personelem medycznym. Redakcja nie odpowiada za szkody, jakie mógł wyrządzić sobie Czytelnik po zastosowaniu informacji zamieszczonych w tym dziale, jak i całym magazynie MD. Wszystkie artykuły stanowią jedynie pogląd ich autorów przez co nie mogą być w żaden sposób rozumiane, jako źródła wiedzy pewnej, o charakterze medycznym.

 

Facebook

Subskrybuj RSS

Doping

drukuj Polec Znajomemu

Testosteron wczesnym rankiem - czerwiec 2011

data: 20.05.2011

Zastanawiasz się czasem, co jest dobrym wyznacznikiem ilości suchej masy mięśniowej w twoim ramieniu? Gdyby udało ci się zmierzyć poziom testosteronu tuż po obudzeniu, to byłby to dobry wskaźnik. Choć kobiety mogą uważać, że testosteron jest przyczyną wszelkich kłopotów w relacjach damsko-męskich, to jednak prawda jest taka, że hormon ten ułatwia budowanie masy mięśniowej i siły, które choć kosztowne energetycznie, to jednak podnoszą konkurencyjność wśród ludzi i innych ssaków.

Spójrzmy prawdzie w oczy – lew, który rządzi, raczej nie dzieli się swymi zdobyczami z innymi lwami. Niedawno przeprowadzono badanie nad zależnościami między poziomem testosteronu w ślinie w chwili przebudzenia i w chwili pójścia spać a otłuszczeniem, masą beztłuszczową (MB), powierzchnią mięśni ramienia (PMR) i siłą uścisku (SU). Przebadano dużą i zróżnicowaną grupę młodych Filipińczyków (płeć męska) w wieku 21 – 23 lat. Odkryto, że wyższy poziom testosteronu w momencie przebudzenia zwykle oznaczał wyższe MB, PMR i SU wśród osób aktywnych (w tym wypadku aktywność fizyczną stanowiły częste mecze koszykówki).

Testosteron był też powiązany z otłuszczeniem u tych młodych, szczupłych mężczyzn, co sugeruje, że zapasy energetyczne organizmu mogą regulować ilość testosteronu w krwiobiegu. Badanie udowodniło, że „wzrost poziomu testosteronu przed obudzeniem się jest wyznacznikiem przemian energetycznych w kierunku do suchej masy mięśniowej oraz siły w kontekście powtarzającego się wykorzystania mięśni i wspiera hipotezę na temat roli testosteronu, jako mediatora inwestycji w kosztowne funkcje somatyczne u mężczyzn.” Innymi słowy, poziom testosteronu jest istotny dla wizualnych sygnałów (takich jak masa mięśniowa i masa tłuszczowa) oznaczających cechy istotne dla konkurencyjności samców.

Wiemy oczywiście, że testosteron to coś więcej niż tylko wielkie bicepsy. Inne badanie sugeruje, że metabolity testosteronu z grupy dihydro- mogą odgrywać rolę terapeutyczną przy nadciśnieniu, zaburzeniach erekcji, niedokrwieniu prostaty i innych schorzeń układu krążenia. 

Starsi mężczyźni a testosteron podawany przez skórę

Jak podawanie testosteronu przez sześć miesięcy dość słabym i starszym mężczyznom wpływa na pomiary siły i masy mięśniowej, możliwości fizyczne oraz jakość życia? Jeśli testosteron jest tak straszliwie szkodliwy, to na pewno zaobserwujemy to u mężczyzn poddanych tak długiej kuracji. 274 ochotników podzielono na grupy osób stosujących testosteron w żelu (50 mg/dzień) lub placebo. Oto, co zaszło.

Maksymalna moc w prostowaniu nóg poprawiła się w grupie przyjmującej testosteron (w porównaniu do grupy przyjmującej placebo – w ciągu sześciu miesięcy). Sucha masa mięśniowa zwiększyła się, a masa tłuszczowa zmniejszyła się w grupie otrzymującej testosteron. A co ważniejsze, w grupie tej poprawiły się funkcje fizyczne organizmu u starszych i słabszych mężczyzn. W skrócie, testosteron właściwie pomógł tym starszym panom poprzez poprawienie składu ich ciał oraz jakości życia. Dodatkowo wiemy też, że ćwiczenia fizyczne zwiększają miejscowy metabolizm bioaktywnych androgenów w mięśniach szkieletowych u obydwu płci. Tak więc, połączenie ćwiczeń fizycznych i podawania testosteronu to naprawdę dobry pomysł. 

GH i IGF-1

Ostatnio naukowcy zajęli się kwestią wpływu argininy i ornityny na poziom we krwi hormonu wzrostu (GH), insulinopodobnego czynnika wzrostu-1 (IGF-1), białka wiążącego insulinopodobny czynnik wzrostu -3 (IGFBP-3), testosteronu, kortyzolu i insuliny. W badaniu wzięli udział doświadczeni zawodnicy sportów siłowych, którzy w trakcie programu trwającego trzy tygodnie robili ciężkie treningi siłowe.

W reakcji na trening poziom wszystkich hormonów uległ podwyższeniu w obu pomiarach. Zaobserwowano znaczący wzrost zarówno hormonu wzrostu, jak i insulinopodobnego czynnika wzrostu-1 po podaniu argininy i ornityny w obu pomiarach, podczas gdy znaczące obniżenie poziomu IGFBP-3 nastąpiło w trakcie regeneracji. Tak więc aminokwasy: arginina i ornityna mogą wywierać efekty anaboliczne za sprawą swojego wpływu na hormon wzrostu i IGF-1. 

Trening szybkości a testosteron

Chcesz podnieść poziom testosteronu? Naukowcy zbadali efekt programu treningowego opartego na sprintach na poziom androgenów i katecholamin we krwi. Przez sześć miesięcy badano odpowiedź organizmu nastoletnich chłopców na 6-sekundowe sprinty. Test został przeprowadzony na ergometrach, zaś pomiarów dokonano przed i po treningu. Po treningu oraz w czasie regeneracji poziom testosteronu we krwi był znacząco wyższy, co wykazuje, że treningi sprinterskie mogą podnosić poziom tego hormonu u nastoletnich chłopców. Czy pora dodać sprinty do naszego anabolicznego arsenału? 

Testosteron na diecie

Tak, badania naukowe wykazują, że praktycznie dowolne zwierze żyje dłużej, jeśli jest na diecie o ograniczonej ilości kalorii. Ale jaki jest wpływ takiej diety na poziom testosteronu? Podczas badania naukowcy zmierzyli skład ciała oraz poziom we krwi testosteronu całkowitego, 17-beta-estradiolu całkowitego, globuliny wiążącej hormony płciowe (SHBG) oraz siarczanu dehydroepiandrosteronu (DHEA-S). Badaniu poddano 72 mężczyzn podzielonych na trzy grupy. W pierwszej grupie znalazło się 24 mężczyzn (średnia wieku 51 lat) od siedmiu lat stosujących dietę o ograniczonej ilości kalorii, w drugiej – 24 biegaczy w podobnym wieku i zbliżonym poziomie tkanki tłuszczowej, w trzeciej grupie – 24 ochotników w podobnym wieku, prowadzących siedzący tryb życia, jedzących w klasyczny, zachodni sposób.

Stwierdzono, że zarówno u osób stosujących dietę, jak i biegaczy występuje znacznie niższy poziom tłuszczu, niż u osób wiodących siedzący tryb życia (bo jeśli ćwiczysz albo jesz mniej, to zwykle masz niższy poziom tłuszczu – nie ma w tym nic zaskakującego). Jednakże w grupie osób stosujących dietę o ograniczonej ilości kalorii poziom całkowitego testosteronu był znacznie niższy, a globuliny wiążącej hormony płciowe znacznie wyższy niż w obu pozostałych grupach. Tak więc długotrwałe pozostawanie na diecie o ograniczonej ilości kalorii obniża poziom całkowitego i wolnego testosteronu oraz podnosi poziom globuliny wiążącej hormony płciowe, niezależnie od stopnia otłuszczenia ciała. Wniosek: jeśli ograniczycie kalorie, będziecie żyć dłużej, ale zapłacicie za to cenę w postaci obniżonego poziomu testosteronu.

Realizacja: Ideo CMS Edito Powered by:
Copywrite © 2008 Wszelkie prawa zastrzeżone
Wydawcą portalu internetowego musculardevelopment.pl jest Fitness Authority® Sp. z o.o. (Wydawca) z siedzibą w Otominie, ul. Konna 40. Wszelkie prawa do treści, elementów tekstowych, graficznych, zdjęć, aplikacji i baz danych są zastrzeżone na rzecz Wydawcy lub odpowiednio na rzecz podmiotów, których materiały - na podstawie współpracy z Wydawcą – są udostępniane w portalu musculardevelopment.pl

counter_pages